poniedziałek, 7 listopada 2016

(113lvl) Wielkie Arkana


Do rozpoczęcia wymagane jest ukończenie questa "Kiedy Śmierć się uśmiecha... "


Questa rozpoczynamy u starej cyganki w forcie Eder. Jeżeli nie posiadamy zestawu kart tarota z poprzedniego zadania, cyganka sprzeda nam takie za 500 tysięcy złotych monet! Nie wołamy straży i otrzymujemy kartę głupca. Używamy jej i teleportujemy się do domu schadzek. Wchodzimy na piętro i idziemy do starej znajomej, Niuni (22,17). Wybieramy opcję z prawdą, zamiast z łapówką i zostajemy zwyzywani, dziewczyna rzuca się na nas, a po naszej reakcji mdleje. Musimy popytać o dziewczynę z bagien w mieście węży - Mythar. Udajemy się do Angussa (40,38) i pytamy go o stare wozy na bagnach. W zamian za informacje prosi on nas o zioło, a konkretniej czarci pazur. Możemy taki zebrać w okolicach Tuzmer bądź kupić na aukcji. Bez względu na to, jaką opcję wybierzemy, oddajemy zioło Angussowi. Dowiadujemy się, że wina za masakrę spadła na gnomy, a dziewczynka imieniem Minia odeszła z miasta kilka lat temu. Nessa może coś wiedzieć! Udajemy się więc do niej, znajduje się nieco niżej, na koordynatach (33,51). Otrzymujemy informację, że dziewczynka mówiła tylko o gnomach i pewnie też do nich odeszła. Trzeba do sprawdzić! Udajemy się na Złowrogie Bagna, do Kwaśnego Torfa (9,55). Jeśli będziemy mili i posiadamy przedmiot ZAUFANIE GNOMA z poprzedniego questa, zaprowadzi nas do jaskini. Jeżeli nie, wyśle nas po diament, który możemy kupić u przemytnika Irwina w północnej części Nithal. Gdy będziemy w korytarzu, przechodzimy na dół lokacji, do jaskini gnomów (u Zbieracza Yanusha możemy kupić pamiątki, a u Kostropka skosztować mięso z dziwnego stwora. UWAGA! Truje! ). Na koordynatach (24,57) odnajdziemy szamankę. Wybieramy pierwszą opcję dialogową, a rozmowa dalej sama się potoczy. Możemy porozmawiać z Minią, pod warunkiem, że pomożemy szamance. Na razie jednak nie wiemy z czym. Zostajemy teleportowani, musimy porozmawiać z Minią. A raczej ona z nami. Właściwie nie do końca. Minia majaczy. Dowiadujemy się od szamanki, że chciała poznać przeszłość, tak jak my. Niestety, pomieszała składniki mikstury i nie może wydostać się ze swoich wspomnień. Możemy kilku z nich posłuchać, ale jeżeli fabuła ma się ciągnąc zadajemy szamance pytanie odnośnie jej majaczenia . Dziewczyna zasypia, a szamanka opowiada nam o podróży dziewczyny i o wypadku. Mamy zdobyć recepturę na eliksir pamięci! Korzystając z wskazówek, udajemy się do Klasztoru Różanitów - magazynu ksiąg, do bibliotekarza Anastazego (5,5) i pytamy o przepis na eliksir pamięci. Kieruje nas do Liboriusza. Kierujemy się dwie mapy do góry i jedną w prawo, na strych. Na koordynatach (15,4) znajdziemy bibliotekarza Liboriusza. Wybieramy eliksir na odzyskanie pamięci i zostajemy skierowani do brata Tinkturiusza. Udajemy się mapę w lewo, a następnie schodami w górę. Strych będzie po prawej. Na kordach (34,5) znajdziemy owego mnicha. Kierujemy się w lewo i w dziale "Przeróżne mikstury warzone z mandragory" szukamy naszej receptury. Przy okazji dowiadujemy się, że pewna dziewczyna niedawno szukała tego samego. Zostajemy ostrzeżeni, by nie pomylić przepisów. Przepis dostajemy do ekwipunku. Nim wyjdziemy z klasztoru różanitów w poszukiwaniu składników, należy podnieść z wirydarza, bądź z Agii Triady różę damasceńską. Następny w kolejności jest prawoślaz. Zbieramy go, kupujemy na aukcji, bądź dostajemy od Thelann, którą znajdziemy przed domem schadzek. Pozostała nam już tylko mandragora i lilak. Szamanka posiada mandragorę, więc możemy skupić się na szukaniu lilaka, a owego znajdziemy w Nekropolii Karka-han. Ze składnikami wracamy do szamanki, ponownie wchodzimy rozmawiając z Kwaśnym Torfem. Szamanka prowadzi nas do swojego namiotu, gdzie ponownie rozpoczynamy z nią dialog. Dyktujemy jej przepis i czekamy chwilę, a konkretniej 5 minut. Po odczekaniu ponownie rozmawiamy z szamanką, a następnie podchodzimy do Minii. Przepytujemy ją ze zdarzeń. Gdy wszystkiego się dowiemy otrzymujemy jarzębinowe bransolety od szamanki i tracimy przytomność. Wracamy do żywych w Mythar. Musimy poszukać trumniarza! Jeśli chcemy to zrobić, udajemy się do Tawerny pod Bosmańskim Biczem w Porcie Tuzmer i rozmawiamy z barmanem Hermanem. Płacimy mu dziesięć tysięcy sztuk złota. Jeżeli zapłacimy mniej, musimy czekać 5minut! Po krótkiej rozmowie zostajemy obezwładnieni uderzeniem w potylicę, a przytomność odzyskujemy w piwnicy tawerny. Podchodzimy do pękniętej beczki (5,9) i zabieramy kawałek wygiętej obręczy. Udajemy się do małych drzwiczek (9,4) i wyłamujemy drzwi. Udaje nam się, jednak ktoś postanowił nas odwiedzić. Z tego co mówił długi nóż można wywnioskować, że jak teraz nie uciekniemy mogą się z nami dziać straszne rzeczy! Uciekamy więc do tunelu i trafiamy do kanałów. Musimy znaleźć pomoc wśród wyrzutków. Wchodzimy do lokacji o tajemniczej nazwie "Zakamarek" na koordynatach (47,19) i wchodzimy do środka i... Znajdujemy kogo? Gnomy! Rozmawiamy z gnomką z kanałów i wybieramy opcję "Łza Jarzębiny". Dowiadujemy się, że trumniarz wychodzi tylko nocą. Wychodzimy więc do Nocnego Portu Tuzmer, który możecie znać z innego questa . Udajemy się najdalej na prawy koniec mapy. Rozmawiamy z Pansym, a on... zaprasza nas do trumny.... No cóż, wchodzimy do korytarza i udajemy się do drzwi na samej górze mapy. Rozmawiamy z Niunią i po krótkim wyjaśnieniu stajemy przed wyborem. Możemy zabić niunię, mnicha lub rzucić nożem w lampę nad fotelami.
Opcja A: Zabijamy niunię, wstępujemy do Wielkich Arkan i otrzymujemy nagrodę: Otrzymano 1.8m punktów doświadczenia Otrzymano nowy przedmiot Opcja B:Co tu dużo mówić, zostajemy zamknięci w trumnie i wrzuceni do morza, a następnie wyłowieni przez rybaka Rongo, po czym otrzymujemy nagrodę: Otrzymano 1.8m punktów doświadczenia Otrzymano 300 punktów honoru Otrzymano nowy przedmiot Opcja C: Nafta rozlewa się, a w budynku wywołuje się pożar. Płoną wszyscy poza niunią. Jarzębinowe korale zaczynają nas parzyć. Zostajemy teleportowani wraz z niunią do szamanki. Rozmawiamy z nią i kończymy questa: Otrzymano 1.8m punktów doświadczenia Otrzymano 100 punktów honoru Otrzymano nowy przedmiot Otrzymano nowy przedmiot Autorem opisu jest Wehomir
Dzięki za zajrzenie! :)

1 komentarz:

Webbi pisze...

Widać tutaj pasję do tarota! wielkie Arkana to moja ulubiona część taorta.